Willa Bertramka

 


Willa Bertramka w Pradze
elegancka willa w której mieszkał
 Volfgang Amadeus Mozart


Willa Bertramka         


Co za licho po gzymsach Bertramki, się wspina?
Kłaniając się odgrywa dworskie dyrdymały.
Czy to srebrny Don Juan w stroju Arlekina?

A może gość weselny bo z wesołą miną,
przyśpiewuje - „Nie będziesz motylku skrzydlaty,
dniem i nocą do kobiet…” i wyżej się wspina,

żeby poszarpać struny w białym klawesynie,
najmodniejszą parodią brawurowej arii:
„Don Giovanni” powtarza  słynnej Józefinie 

„czuję zapach kobiety” ... Za chwilę przeminie,
świat pudru i krynolin, błyszczy atłasami...
Cienie łażą na gzymsach  a jeden się wspina,

do okna nad ogrodem w srebrnych wokalizach,
uwodzi canzonettą - wielki Don Giovanni,  
po balu kostiumowym zgrywa Arlekina.

W dzień, zwykle rozbrzmiewa "Mozartowa" ulica;
piskiem opon, warkotem, zionie spalinami ...
W noc, podjeżdża dyliżans, cień po gsymsach wspina,
na „Wesele Figara”, porwie  Arlekina.

aranek










Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rożowa wstążeczka

Zimowe